Odkryj swoje ja. Moje podwójne życie.

Od dawna znowu towarzyszył mi brak weny to tłumaczy moją nieobecność na blogu, przeglądając DDOB i szukając inspiracji natrafiłam na konkurs który jest warty swojej uwagi, chodzi w nim o pokazanie się od "drugiej strony" opisanie swojego hobby, dzisiaj wracam właśnie z postem o mojej pasji.

Od dziecka towarzyszyły mi różne pomysły i zainteresowania, przeplatałam sport z tańcem, malarstwem i zbieraniem malutkich figurek, robiłam praktycznie wszystko.

 

Kiedy miałam 5 lat a w moim mieście odbywały się lekcje tańca od razu prosiłam mamę by mnie tam zapisała i tak się zaczęło od zwykłego baletu po hip-hop w między czasie tańczyłam też breakdance co nie było dobrym pomysłem bo bardziej się do tańca zraziłam niż zaraziłam nowym stylem, wszystkie figury zawarte w tym stylu to katorga. Tańczę hip-hop już 3 rok i to najlepszy styl tańca jaki może być.
 

 

Najlepiej swoją pasje praktykować z kimś, tańczę razem z moją dobrą koleżanką Wiktorią, od małego tańczymy razem, razem występujemy i dzielimy się swoją pasją.

 

Pierwszy wspólny występ po latach.

 

Wracając do mojego dzieciństwa, no może tak do czasów podstawówki kiedy moją pasją było interesowanie się jednym zespołem jakim jest One Direction, byłam "fan girl", każdą piosenkę znałam na pamięć, miałam pełno gadżetów z danym zespołem, wiedziałam o nich wszystko, szkoda tylko że z wiekiem zainteresowanie minęło, co nie oznacza że nie jest mi smutno z powodu rozpadu zespołu.

Każdy z nas ma historie, od małego mamy swoje zainteresowania, nawet jeśli masz wrażenie że nie warto uwierz że jednak warto, nie wmawiaj sobie że jesteś słaby czy nie dasz rady, wszystko jest dla ludzi i tylko od Ciebie zależy jak daleko zajdziesz. Zacznij rozwijać się od dzisiaj.

"Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, a to gdzie usiądziemy jest zależne tylko i wyłącznie od nas".. - Joachim Uetake

I'm back.

 

Długo mnie nie było i tak o to wracam po najdłuższej przerwie w moim życiu.

 

 Przyznam szczerze że z początku widziałam całą przygodę z blogiem jako coś łatwego co sprawia przyjemność, faktycznie czerpie z tego wiele przyjemności i satysfakcji, lecz gorzej z weną i całym pisaniem postów. 

 Uczucie pustki, otwierasz kartę bloggera i nie wiesz co zrobić, co napisać, rozmyślałam długo nad jakimiś tagami, ale wszystko było bezsensu, nie chciałam pisać czegoś na siłę bez treści..

 

Myśl o powrocie natknęła mnie nagle, pomyślałam że zacznę od wytłumaczenia mojej nieobecności, mam nadzieje że wena powróci w 100%.

 Stay tuned.

Moja pielęgnacja twarzy.

Już po tytule można zorientować się czego będzie dotyczyła nowa notka a więc drugi post chciałabym przeznaczyć na moją pielęgnacje twarzy, pokazać krok po kroku jak to u mnie wygląda. 

Na lekko zwilżoną twarz nakładam płatki górskie które można znaleźć w

 każdym sklepie spożywczym za około 3 zł, dokładnie przemywam nimi twarz i spłukuje ciepłą wodą.

 

Po dokładnym oczyszczeniu twarzy nakładam na nią kremowy żel z firmy Under Twenty po czym kolistymi ruchami rozsmarowuje i zmywam ciepłą wodą. Jestem ogromnie zadowolona z działania tego produktu, nawilża, wygładza naszą cerę i co najważniejsze dobrze radzi sobie z naszymi zaskórnikami. Firma Under Twenty jest dostępna w Rossmanie, produkty są skuteczne i nie przekraczają ceny 25 złoty.

Ostatnim już krokiem jest nawilżenie twarzy lub walka z niedoskonałościami, do nawilżenia twarzy używam kremu z Under Twenty lecz również dobry jest z AA hipoalergiczny, jeżeli potrzebuje zniwelować niedoskonałości używam Sudocremu który zasuszy nam wszystko co potrzebujemy dlatego używam go tylko dopunktowo.

 

  Moja pielęgnacja twarzy jak widać nie jest skomplikowana i trwa niecałe 15 minut.

Hej wszystkim!

To raczej mój debiut jeśli chodzi o blogowanie, od dawna do głowy przychodziły mi różne pomysły na swojego bloga czy też kanał na Youtube, ale wybrałam pierwszą opcje z czego się cieszę i jestem ciekawa jak mi pójdzie. 

 A więc zacznę od początku.. Mam na imię Wiktoria i w sierpniu skończę 15 lat, tak jak wszyscy mam swoje marzenia i cele, można powiedzieć że zaczynam spełniać jedno z nich, jak każda dziewczyna w moim wieku mam zamiłowanie do kosmetyków czy ubrań, ale oprócz tego będę wstawiać różnorodne posty, mam nadzieję że każdy znajdzie coś dla siebie.

Postaram się być niebanalna i zrobić coś własnego, nowego, mam nadzieję ze wszystkich pozytywnie zaskoczę. Dziękuje Natalii bez której blog by nie powstał i nie byłoby tak pięknych zdjęć, dziękuje każdemu kto mnie wpiera i mam nadzieje że zobaczymy się w następnej notce.

Tu zaczyna się moja historia, bądź ze mną..